Jaka matka,
taka córka – w tym przypadku to komplement dla obu Pań.
Katarzyna Grochola wraz z Dorotą Szelągowską odwiedziły nasz Hotel, wprowadzając w jego progi fantastyczną i wyjątkową aurę. Obie Panie zapadną w naszej pamięci na długo. Mamy wrażenie, po wpisie jaki zostawiły w naszej księdze gości, że my również zostaliśmy odebrani bardzo pozytywnie – dziękujemy!
Katarzyna Grochola wraz z Dorotą Szelągowską odwiedziły nasz Hotel, wprowadzając w jego progi fantastyczną i wyjątkową aurę. Obie Panie zapadną w naszej pamięci na długo. Mamy wrażenie, po wpisie jaki zostawiły w naszej księdze gości, że my również zostaliśmy odebrani bardzo pozytywnie – dziękujemy!
Katarzyna Grochola sama o sobie opowiada w sposób
humorystyczny, czego dowodem jest jej krótki życiorys na oficjalnej stronie (http://www.grochola.pl/zyciorys-1.html). Jak dobrze wiemy, znana jest z
wielu powieści, które zostały pochłonięte przez rzesze Polaków, w tym : Nigdy w
życiu! (2001), Ja wam pokażę! (2004), A nie mówiłam! (2006), oraz najnowsze
wydania Makatka (2011), Houston, mamy problem! (2012). Katarzyna Grochola to
najpopularniejsza obecnie autorka literatury obyczajowej w Polsce. Nic więc
dziwnego, że każda jej książka okazuje się bestsellerem. Za swoją twórczość
została czterokrotnie uhonorowana wyróżnieniem „AS” EMPiK-u (lata 2001–2006 r.)
– dla najlepiej sprzedającej się książki roku - oraz nagrodą wydawniczą „IKAR”
(2001).
Naszym
drugim gościem, podczas Wielkanocnych Świąt była Dorota Szelągowska, która
swoją pierwszą wizytę w naszym Hotelu opisała bardzo szczegółowo na blogu (http://dorota-szelagowska.domoplus.pl/blog-hotelove-opowiesci-gizycko-8211-hotel-st-bruno_818). Dorota Szelągowska jest osobą
wszechstronnie uzdolnioną, tytułuje się ją jako dziennikarkę, pisarkę,
scenarzystkę, oraz projektantkę wnętrz. Wspólnie z Katarzyną Grocholą napisała
książkę pt. Makatka, o której wspominaliśmy. Powieść otrzymała nagrodę Róża
Gali 2011 w kategorii literatura.
Obie Panie zapraszamy do nas i już nie możemy się doczekać przyjazdu!
* * * *
Na zakończenie, fragment wywiadu:
Była pani salową, pomocą cukiernika,
konsultantką w biurze matrymonialnym. Wierzyła pani, że przyjdzie czas, gdy
będzie pani żyć z pisania?
Katarzyna: – Miałam nadzieję. A ty córeczko
kim chciałaś być?
Dorota: – Jak mama pisałam od zawsze i czułam,
że to jest to co kocham i to, co chcę robić. No może poza urządzaniem wnętrz.
Jestem szczęściarą, piszę, projektuję, prowadzę program w telewizji. Do tego
mam fantastycznego mężczyznę i cudownego syna.
Katarzyna: – No i całkiem niezłą matkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz